Krucha jak szkło

Nie wypuszczaj jej z rąk,
jest tak krucha jak szkło,
gdy odejdziesz, to pęknie jej serce.
Jesteś dla niej jak tlen,
gdy cię nie ma to sen
nie przychodzi, spłoszony czekaniem.

Nie wypuszczaj jej z rąk
jest tak krucha jak szkło
i bez ciebie już żyć nie potrafi
Bez twych oczu i ust,
więdnie i brak jej tchu,
dla niej jesteś omegą i alfą

Nie wypuszczaj jej z rąk
jest tak krucha jak szkło,
a ja jestem tak twarda jak kamień,
Mnie nie stanie się nic,
przełknę gorycz i łzy
a cierpienie ukryję przed światem

Ref.
Nie kochaj mnie, nie kochaj
ta miłość jest bez szans,
dzielą nas łzy w jej oczach,
nieziemsko smutna twarz

Nie kochaj mnie, zapomnij,
zapomnę także ja,
nie będzie happy-endu,
ta miłość jest bez szans.