A kiedy spadnie śnieg

A kiedy spadnie śnieg i puchem nas otuli,
przycichnie świata zgiełk na krótką chwilę
i jaśniej stanie się, i cieplej jakoś też.
choć mamy zimę .

Bo kiedy spadnie śnieg i bielą nas oprószy
to będzie pierwszy znak oczekiwania
na najjaśniejszą z gwiazd, na ten świąteczny czas,
czas pojednania.

Refren:
A kiedy spadnie śnieg , świat złagodnieje,
wyciszy to co złe i wypięknieje,
świątecznie będzie tak i uroczyście
gdy tylko spadnie śnieg , będzie srebrzyście.

Nadzieja budzi się, otucha w nas wstępuje,
że dobry będzie świat i my też lepsi ,
jodłowych igieł woń przenika każdy dom
i nasze myśli

W taki magiczny czas gdy ciepłe świec płomienie
rozjaśnią nocy mrok, ogrzeją serce ,
łatwiej uwierzyć, że życzenia spełnią się
i będzie pięknie.

Czekamy na zimę

Kiedy niedźwiedź do snu się układa,
chrapie suseł i głośno ziewa jeż,
to jest pewne, że zima nadciąga,
no a w zimie wiadomo, zimno jest.

Nas nie uśpisz tak zimo jak susła,
my czekamy na biały, śnieżny puch,
łyżwy, sanki i narty gotowe,
już za moment wprawimy je w ruch.

Refren
Stary niedźwiedź mocno śpi, bo nie lubi mroźnej zimy ,
suseł chrapie, zasnął jeż, my się zimy nie boimy.
Zima wcale nie jest zła, chociaż sople groźnie szczerzy
ale w takie groźby zimy nawet bałwan już nie wierzy

Nie boimy się mrozu silnego,
chociaż szczypie niekiedy nas w nos ,
my kochamy cię zimo, bo z tobą
odlotowo upływa nam czas

Jesteś zimo jak kumpel najlepszy
z tobą można na sankach, pod wiatr
z górki pędzić lub sunąć kuligiem
i z zachwytem spoglądać na świat.

Zimowa samba

Gdy w Brazylii trwa karnawał,
to króluje wszędzie samba,
pod palmami, gdzieś w upale
wszyscy ludzie tańczą sambę.
My karnawał mamy w zimie,
ale sambę też lubimy
i na balach przebierańcy –
w rytmie samby też chcą tańczyć.
Samba, magiczna samba,
Pulsuje w żyłach i topi śnieg,
Samba pośrodku zimy
Ma czekolady gorącej smak.
Na szklonym szkolnym balu
sambę tańczy tłum Batmanów,
Zorro tańczy z pękną Larą,
Michael Jackson z dinozaurem.
Żółwie Ninja z wielką wprawą
radzą sobie z naszą sambą,
a Superman w pelerynie
z Pocahontas tańczy zwinnie.

Zima zima

Mróz niewielki, śniegu sporo,
to najlepszy czas,
żeby wybrać się na sanki
na narciarski szlak.
Nikt z nas zimy się nie boi,
na mróz dobry ruch,
wielka frajda zjeżdżać z góry,
kiedy śnieg jak puch.

Ref.
Zimna zima, śnieżna zima,
białych szaleństw pora,
wystrojona w długie sople,
skrząca się wesoło.

Mróz maluje kwiaty w oknach,
szczypie w uszy, w nos,
śnieg otula białą kołdrą
cicho śpiący las.
Na podwórku bałwan stoi,
z mrozu sobie drwi
i zagląda w nasze okna,
gdzie choinka lśni.

Biała dama, sroga zima

Biała dama, sroga zima
białym puchem świat okryła,
zamieniła wodę w sople,
błyszczą w słońcu srebrne krople.

Płatki śniegu tańczą lekko,
opadają cicho, miękko,
drzewa mają czapy białe
i puszyste śnieżne szale.

Ref.
Biała dama, sroga zima
śniegiem ziemię otuliła
Sroga zima, biała dama
mrozem straszy nas od rana

Sroga zima, biała dama,
mrozem straszy nas od rana
ale mróz to nie przeszkoda,
by z kuligiem gnać przez pola,

ciepłe buty, czapka, szalik,
można się na śniegu bawić.
Sanki, łyżwy oraz narty
rozgrzewają nie na żarty,