Mokre dni

Lubię mokre dni i od morza wiatr,
dobrze z deszczem iść,  przez wilgotny park.
srebrne krople drżą, słychać liści szept,
zapach mokrej trawy, oszałamia mnie.

Ref. A ty , gdy mży, parasol trzymasz w dłoni,
a ty, gdy mży, pod dachem się chronisz.
Na spacer nie chcesz iść, na suche czekasz dni
i nawet nie wiesz ile tracisz, ile szczęścia trwonisz.

Kiedy z szarych chmur, kapie złoty deszcz,
jak spragniony ptak, deszczem cieszę się.
Chcę przed siebie iść, przez wilgotny park
najpiękniejszy spacer, w deszczu ty i ja.

Ref. Lecz ty , gdy mży, parasol trzymasz w dłoni,
lecz ty, gdy mży, pod dachem się chronisz.
Na spacer nie chcesz iść, na suche czekasz dni
i nawet nie wiesz ile tracisz, ile szczęścia trwonisz.

Jesienne marzenie

Na policzkach jeszcze ciepły oddech lata,
a tu jesień tron objęła niespodzianie,
chłodną rosą o poranku wszystko skrapia
i rozściela tuż nad ziemią z mgieł posłanie.

Astrów rzesze kolorami oczy wabią,
zerwij dla mnie te najbardziej purpurowe
i na długi, kolorowy spacer zaproś
z babim latem fruwającym ponad głową.

Refren:
Jesienny spacer kolorowy
z bukietem astrów od ciebie.
Jesienny spacer romantyczny,
jesienne marzenie.

Jesień barwi liście złotem i czerwienią,
w parku czekam niecierpliwie na spotkanie,
a korale od przydrożnej jarzębiny
podaruję ci na powitanie

Ile ciepłych barw w jesiennej jest palecie
tyle ciepła i radości w naszych oczach,
gdy patrzymy jak świat wokół nas pięknieje,
złote słońce topi się w wieczornych zorzach

Lubię wędrować po moim mieście

Lubię wędrować po moim mieście,
nawet w pochmurny dzień,
zawsze odkryję coś ciekawego,
coś co zaskoczy mnie.

Szum samochodów, gwarne ulice,
barwnych neonów blask,
pośród wieżowców wysmukłych idę
przez najpiękniejsze z miast.

Podziemnym metrem jadę do centrum,
tam kolorowy tłum,
kina, teatry i filharmonia
wabią, by przejść przez próg.

Szykowne sklepy i cukierenki,
zielony parku szlak,
dzwonki tramwajów grają melodie
najpiękniejszego z miast.

Ref.
Moje miasto co dzień nową piosenkę mi śpiewa,
wie najlepiej, czego jeszcze do szczęścia potrzeba,
nie pozwala, by się smutek na dłużej rozgościł,
moje miasto być powinno stolicą radości.