Ciotka Trzpiotka

Kiedy mama jest zajęta niesłychanie,
no a tata ma przed sobą gazet stertę,
wtedy zjawia się jak wróżka na wezwanie,
moja ciocia, co na nudę ma receptę.

Różne ciocie są na świecie , sami wiecie,
chude grube, zbyt poważne i surowe,
moja ciocia jest wspaniała – co za szczęście,
jej pomysły, tak jak moje są szalone.

Ref.
Bo moja ciotka tańczy na wrotkach,
z prędkością światła pędzi na nartach,
mknie na rowerze i na skuterze,
zawsze potrafi do celu trafić.
Bo moja ciotka buja w obłokach,
krainę marzeń zwiedzamy razem,
na każdą zadrę ma dobrą radę,
świetną odtrutkę na myśli smutne.

Kiedy w szkole nie za dobrze mi się wiedzie,
krzywa ocen w zwariowanym spada tempie,
wiem skąd pomoc niezawodna do mnie przyjdzie,
kto pomoże, kto pocieszy , poda rękę.

Ciocia znajdzie zawsze sposób znakomity
na sercowe tarapaty i kłopoty i na piegi
nie poucza, nie strofuje, nie ma ” za złe”
zna na pamięć moje sztuczki i wybiegi.