Idzie wiosna

Szare wróble świergotają,
że nadchodzi wiosna,
bo widziały pięć jaskółek,
jednego pierwiosnka.
Szare wróble miały rację,
nic się nie myliły,
idzie wiosna, idzie wiosna,
w obłokach motyli.

Ref.
Jak to dobrze i radośnie
poczuć wiosny tchnienie
i z podziwem patrzeć wkoło
jak świat zielenieje.

Świeża zieleń świat okrywa,
złocą się kaczeńce,
słońce świeci jaśniej, mocniej,
kwiatów coraz więcej.
Szare wróble świergotają,
klekoczą bociany,
wiosna przyszła, wiosna przyszła,
już zostanie z nami.

Wiosenne przebudzenie

Co roku zdarza się ten cud,
powraca do nas wiosna,
natura budzi się ze snu,
nadzieje nowe rosną.
Niezmiennie dziwi nas ten fakt
i w zachwyt wprawia szczery,
że wiosną łatwiej dobrym być,
przyjaźnią się podzielić.

Ref.
Radością przepełnieni,
w wiosennym blasku słońca,
tańczymy taniec szczęścia
na turkusowej łące.

Co roku zdarza się ten cud,
wiosenne przebudzenie
wyrasta trawka, kwitnie kwiat,
kiełkują nam marzenia.
Rozkwita wiosną cały świat,
Uczucia są cieplejsze,
dlatego łatwiej dobrym być
i myśli mieć jaśniejsze.

Pan Moniuszko

Kim jest dla nas Pan Moniuszko
każdy wiedzieć musi,
bo Polakiem był wybitnym,
muzyką nas wzruszał.

Tworzył pieśni i opery,
kantat zbiór niemały,
polskie nuty, polskie rytmy
w jego sercu grały

Mazur brzmiący w „Strasznym Dworze”
dumny i ognisty,
to nasz taniec narodowy,
polskim sercom bliski.

W „Halce” szumią smukłe jodły
na gór stromych szczycie,
aria ta jest bardzo znana,
słuchana w zachwycie.

A w śpiewnikach, tych domowych
wiele pieśni mamy,
jakże pięknych, melodyjnych,
tak chętnie śpiewanych.

Nie przeminie ta muzyka,
bo jest nasza, swojska,
taką Pan Moniuszko tworzył,
to muzyka polska.

Dziękujemy ci mistrzu Stanisławie,
za muzykę, co w duszy nam gra,
za melodie z nut polskich utkane,
za wzruszenia, za piękno i czar

Szczęście w rozmiarze XXL

Miałam szczęście, może niewielkie,
miałam szczęście – takie w sam raz,
z moim szczęściem było bajecznie,
gdy przepadło skończył się fart.
Może szczęście było zbyt kruche,
nie umiałam o szczęście dbać
może kogoś innego szuka
moje szczęście, może ktoś skradł?

Ref.
Szukam szczęścia, mojego szczęścia
w małym rozmiarze „S” lub „M”
Szukam szczęścia mojego szczęścia,
które przepadło w pochmurny dzień.

Miałam szczęście, takie niewielkie,
moje szczęście porwał mi wiatr,
gdzieś na druga stronę ulicy
lub za morze zielonych fal.
Miałam szczęście, szczęście w nieszczęściu
moje szczęście odnalazł tam
ktoś o bardzo wesołych oczach,
teraz szczęście i miłość mam

Ref.
Mam już szczęście, mam moje szczęście
wróciło do mnie, znów ze mną jest,
mam już szczęście, mam swoje szczęście
w większym rozmiarze XXL

Poloneza tańczmy

Od pokoleń w naszym kraju,
poloneza wszyscy znają,
taniec piękny, uroczysty,
polskim sercom jakże bliski.

Poloneza tańczmy szumnie,
poloneza tańczmy godnie,
tańczmy dziarsko, zamaszyście,
tańczmy dumnie i swobodnie.
Polonezem powitajmy
Gości miłych, gości zacnych.

Z dawien dawna w naszym kraju,
w dobrym tonie i zwyczaju,
jest zaczynać polonezem
każde ważne wydarzenie.
Zaczynamy polonezem
każde ważne wydarzenie.

Zimowa samba

Gdy w Brazylii trwa karnawał,
to króluje wszędzie samba,
pod palmami, gdzieś w upale
wszyscy ludzie tańczą sambę.
My karnawał mamy w zimie,
ale sambę też lubimy
i na balach przebierańcy –
w rytmie samby też chcą tańczyć.
Samba, magiczna samba,
Pulsuje w żyłach i topi śnieg,
Samba pośrodku zimy
Ma czekolady gorącej smak.
Na szklonym szkolnym balu
sambę tańczy tłum Batmanów,
Zorro tańczy z pękną Larą,
Michael Jackson z dinozaurem.
Żółwie Ninja z wielką wprawą
radzą sobie z naszą sambą,
a Superman w pelerynie
z Pocahontas tańczy zwinnie.