* * *
Uwięzieni w przestrzeni i czasie
gdzie początek, gdzie koniec – nie wiemy,
od bezsensu, sens chcemy oddzielić
i zrozumieć skąd, dokąd idziemy.
* * *
Dwa gołąbki srebrnoszare
zastukały nam w okienko:
babciu, dziadku czy wy wiecie
dziś Olusia święto.
Potem jeszcze sikoreczki
głośno świergotały:
pamiętajcie imieniny
ma wasz Wnuk wspaniały.
Babcia z Dziadkiem pamiętają,
Wnuczek – oczko w głowie,
bądź radosny Aleksandrze
szczęście miej i zdrowie .
Dziwny to czas ,
skulił się świat,
obaw zbyt wiele,
zbyt wielki strach.
Sny o potędze
straciły sens,
tylko niepewność,
ta pewną jest.
Pychą podszyci
sięgamy gwiazd,
a mały wirus
drwi sobie z nas .
Ten tekst to efekt falstartu. Powstał jako hymn dla szkoły , która nieoczekiwanie zmieniła patrona :)
Tekst pozostał i czeka.