Naszej planecie oddychać coraz trudniej,
zielone płuca truje czarny smog
i miejsc spokojnych zabrakło nam na Ziemi,
bo wszyscy znają strach przed świstem bomb.
Wśród ludzi trudno odnaleźć jest człowieka,
błędnych rycerzy dawno wymarł ród,
my dorastając tak jak młode drzewa
marzymy o tym, aby stał się cud
I wszyscy ludzie podali sobie dłonie,
bo przecież braćmi tak naprawdę są,
aby już nigdy nie było w świecie wojen,
a dobro zawsze zwyciężało zło,
abyśmy z wiarą, nadzieją i miłością
mogli przekroczyć dorosłości próg,
darząc Ojczyznę spokojem i pewnością,
że już jej nigdy nie zagrozi wróg.
Nasza planeta zakwitnąć jeszcze może,
nasza Ojczyzna też rozkwitnie z nią,
gdy wszyscy ludzie odważnie, zgodnie mądrze
budować zechcą wspólny, czysty dom.
Radosny uśmiech przenieśmy w świat dorosłych,
nie traćmy marzeń i dziecięcych snów,
a w swoich sercach podgrzejmy nastrój wzniosły,
wtedy na pewno spełni się ten cud:
I wszyscy ludzie podadzą sobie dłonie,
bo przecież braćmi tak naprawdę są
i nigdy już nie będzie w świecie wojen,
a dobro zawsze przezwycięży zło.
My młodzi z wiarą, nadzieją i miłością
śmiało przejdziemy dorosłości próg,
darząc Ojczyznę spokojem i pewnością,
że już jej nigdy nie zagrozi wróg.
Autor: Jadwiga Koczanowska
Uniwersalne
Z całego serca Ci życzymy
tego co w życiu jest najlepsze, bądź zdrowa i zadowolona,
a te życzenia są najszczersze.
Pieniądze są albo ich niema
szczęście to sprawa niewymierna
a najważniejsze: miłość, przyjaźń
to wartość trwała i niezmienna.
Takie pompatyczne i górnolotne życzenia ślą…
Na 18 – stkę
Do dorosłości już tak blisko,
w nieznany świat otwarte drzwi,
tak wiele ścieżek poplątanych,
jak wybrać najwłaściwszą z nich?
Serce najlepszym drogowskazem,
ono wyznaczy dobry kurs
tam gdzie Nadzieja, Wiara, Miłość
trzymają w rękach ludzki los.
Osiemnaście mieć lat
Osiemnaście mieć lat, to nie grzech,
osiemnaście mieć lat, to jest pech,
bo nie jesteś już misiem, tylko młodym niedźwiedziem,
miodek będziesz miał wtedy, kiedy sam go zdobędziesz.
Osiemnaście mieć lat, to nie grzech,
osiemnaście mieć lat, nie jest źle,
gdyż przed młodym niedźwiedziem możliwości jest wiele,
i od ciebie zależy jaką drogę wybierzesz.
Osiemnaście mieć lat, to nie grzech.
osiemnaście mieć lat, to nie pech,
jest to czas wymarzony, na pomysły szalone,
pora już się zapatrzyć w czyjeś oczy zielone.
Na progu dorosłości
Stoisz na progu dorosłości,
przed Tobą świat,
jak wielkie jabłko,
niech cząstka, która Ci przypadnie
nie będzie cierpka, tylko słodka!
Wiem, że
Wiem, że nie jestem tu przypadkiem,
choć pewnie długo nie zabawię,
nie wiem czy jestem tu w nagrodę,
nie wiem czy jestem tu za karę.
Stale próbuję nieporadnie
w teatrze życia grać swą rolę,
moim suflerem jest sumienie,
bo scenariusza nie znam wcale.
Wiem, ze nie jestem tu przypadkiem,
Ktoś mi wyznaczył czas i miejsce,
i wyposażył nie najgorzej,
dając mi rozum, dając serce.
Nie obiecywał łatwej drogi,
prostych rozwiązań i wyborów,
a jeśli czasem się buntuję
niezmiennie uczy mnie pokory.
Wiem, ze nie jestem tu przypadkiem,
choć wpadłam tu na krótką chwilę,
wiem, ze mam coś do załatwienia,
że po to tu i teraz żyję
Wiem, że nie jestem tu przypadkiem,
jestem ogniwem w Twoich planach
wiem, że za mało wiem o Tobie
a siebie jeszcze nie poznałam.