Całkiem mały raj

Od dat i od spraw raz oderwać się
zapomnieć, że gdzieś istnieje świat szarych, pustych dni,
gdzie czas wciąż gna, a my wraz z nim, pod wiatr i bez tchu,
a to nie tak miało być, pora zamknąć drzwi, polecieć tam gdzie…
ref.
Tam gdzie zegar śpi, nie odlicza lat ani dni,
Tam gdzie czeka na nas wina dzban i szczęścia łyk.
Tam gdzie jesteś ty i spokojnie śnisz nasze sny.
Całkiem mały nasz raj blisko jest , jest tuż, tuż.

Od win i od kar raz uwolnić się,
Zapomnieć, że gdzieś istnieje świat podły, pełen zła,
Gdzie los z nas drwi i każe iść pod wiatr, i bez tchu,
A to nie tak miało być, pora zamknąć drzwi , polecieć tam

ref.
Tam gdzie zegar śpi, nie odlicza lat ani dni
Tam gdzie czeka na nas wina dzban i szczęścia łyk.
Tam gdzie jesteś ty i spokojnie śnisz nasze sny.
Całkiem mały nasz raj blisko jest.

Bridge
Całkiem mały zwyczajny raj, zwyczajny jak my, to on stale nam się śni.
I to jest piękne
ref.
Bo tu zegar śpi i nie liczy nam dni,
ty masz w oczach blask ,
pogodny czas, trochę leniwy.
Bo tu zegar śpi i nie liczy nam chwil.
Słucham cię, a ty mnie,
W takiej ciszy jest sens.
Oto jest raj, zwykły raj

Jak kometa

Jak ognisty meteoryt
wpadłaś tu na krótką chwilę,
rozpaliłaś wyobraźnię,
wygenerowłaś silę.
W twoich rudych włosach wiatr
opętane pieśni gra,
twoich oczu zimny blask
onieśmiela nas.

Jesteś jak kometa z piekła rodem
blask i żar, a w środku zimny płomień
jesteś jak ognista błyskawica
spalasz nas

Przeleciałaś jak kometa,
kiedy wrócisz nikt nie zgadnie,
zostawiłaś tu po sobie
wielki chaos, spory zamęt
Śni się czerwień twoich ust,
sprawiasz, ze szaleje puls
coś takiego w sobie masz ,
że rozpalasz nas .

Jesteś jak kometa z piekła rodem
blask i żar, a w środku zimny płomień
jesteś jak ognista błyskawica
spalasz nas

Wróć tu do nas, szybko wróć
ugaś pożar ciał i dusz,
wróć tu do nas, bo już czas,
bo już czas.

„Za winy nie swoje” – z nadzieją na muzykę pana Pawła Łukowca

Do ludzi przyszedłeś,

człowiekiem się  stałeś,

ubogim, pokornym i skromnym,

zaszczytów nie chciałeś,

bogactwem gardziłeś,

kazałeś dla wrogów być  dobrym.

 

Wśród ludzi chodziłeś,

miłości uczyłeś,

leczyłeś i ciało, i duszę,

choć dobrze wiedziałeś,

bo przyszłość  wszak  znałeś,

że czeka Cię Krzyż i katusze.

 

Do ludzi przyszedłeś ,

człowiekiem się stałeś,

by drogę otworzyć do Nieba,

za winy nie swoje

cierpienie ogromne,

to cena naszego zbawienia.

 

Refren:

Twoja droga przez mękę i Twój Krzyż na Golgocie

dla nas bramą Zbawienia się stały,

bo Twój Krzyż Jezu Chryste  jak drogowskaz wskazuje

drogę prostą  do niebieskiej chwały.

Babcia i Dziadek

Babcia i Dziadek to taka para,

która o szczęście wnuków się stara.

Kochają bardzo swoje wnuczęta

więc podziękujmy im  w dniu ich święta:

za długie bajek opowiadanie,

za kołysanek ciche śpiewanie,

za przeczytane wszystkie książeczki,

i za spacerki nad brzegiem rzeczki,

za podarunki i smakołyki,

że znoszą wszystkie nasze wybryki,

za otulanie i przytulanie,

naszych kłopotów wysłuchiwanie.

Babciu i dziadku my was kochamy

nasze serduszka są zawsze z wami.

 

dsc_1038

wnuczek-z-babcia