Myślałam, że już nigdy nie będę marzyć,
bo trudno gdy odszedłeś na jawie śnić,
świat nagle stracił barwy, był wypłowiały,
a ja siedziałam w kącie jak szara mysz.
Myślałam, że na zawsze odeszło szczęście,
ukryłam się przed światem za smutku drzwi
i do doliny marzeń zgubiłam ścieżkę,
aż nadszedł wreszcie koniec ponurych dni.
Ref. Do doliny moich marzeń
wpadł zielony wiatr
i obudził te pragnienia,
które uśpił czas,
do doliny moich marzeń
zajrzał jasny dzień
i zakwitły te marzenia,
które skrywał cień.
Już teraz wiem na pewno, nie warto było
zamykać się przed światem, on nie jest zły,
gdy ktoś mi zrani serce, pobiegnę szybko
w dolinie moich marzeń osuszyć łzy.
Tam wszystko jest możliwe, wszystko piękne,
dolina moich marzeń, zielony sen,
źródła radości biją i mocy gejzer,
nadziei strumień płynie wśród dobrych drzew.
Ref. Tam w dolinie moich marzeń
wiosna uczuć trwa,
z polnych kwiatów, ptasich piórek
słońce szczęście tka,
bo w dolinie moich marzeń
przędzie dobry los,
romantyczny stary księżyc,
zakochanych boss.