KOPA – czyli igraszki z czasem

KOPA – czyli igraszki z czasem
prześwietnej IV C
/ na melodię pieśni klasowej o zbójach/

Czas nie czeka, czas ucieka
z czasem płynie wspomnień rzeka,
lata tłuste, lata chude,
czasem radość, często smutek, taka dola, taki los.

Czas bezwzględny jest i kwita
to jest prawda oczywista,
niewiadomo jak się stało,
że już KOPĘ mamy całą, taka KOPA to nie żart.

Choć za nami czas młodości,
miłość nadal u nas gości,
tylko miłość, tylko przyjaźń
z czasem wcale nie przemija, one z nami są po kres.

A gdy tylko się spotkamy
z czasem sobie poigramy
wrócą do nas takie chwile,
które żyły jak motyle, jeden dzień i jedną noc.

Zawrócimy wspomnień rzekę,
zaśpiewamy naszą śpiewkę,
z niepamięci wyciągniemy,
by nie odszedł nigdy w niebyt IVC przedziwny los.

Najlepszego kochani
Jaga Salamon Koczanowska