Jak kometa

Jak ognisty meteoryt
wpadłaś tu na krótką chwilę,
rozpaliłaś wyobraźnię,
wygenerowłaś silę.
W twoich rudych włosach wiatr
opętane pieśni gra,
twoich oczu zimny blask
onieśmiela nas.

Jesteś jak kometa z piekła rodem
blask i żar, a w środku zimny płomień
jesteś jak ognista błyskawica
spalasz nas

Przeleciałaś jak kometa,
kiedy wrócisz nikt nie zgadnie,
zostawiłaś tu po sobie
wielki chaos, spory zamęt
Śni się czerwień twoich ust,
sprawiasz, ze szaleje puls
coś takiego w sobie masz ,
że rozpalasz nas .

Jesteś jak kometa z piekła rodem
blask i żar, a w środku zimny płomień
jesteś jak ognista błyskawica
spalasz nas

Wróć tu do nas, szybko wróć
ugaś pożar ciał i dusz,
wróć tu do nas, bo już czas,
bo już czas.